Fabrizio Romano podkreśla transfer do niższej ligi szkockiej

Świat futbolu ponownie udowodnił, że czasami jedna wiadomość potrafi wywołać prawdziwe trzęsienie ziemi w mediach społecznościowych. Tym razem zamieszanie spowodował Fabrizio Romano, znany na całym świecie dziennikarz i ekspert transferowy, którego słynne „Here we go” jest dla kibiców jak pieczęć wiarygodności. Romano zaskoczył wszystkich, opisując transfer Jeffersona Cáceresa do Dunfermline Athletic jako „masowy ruch”.

To sformułowanie błyskawicznie podchwyciły media i kibice. Klub ze szkockiego Championship, który na co dzień nie znajduje się w centrum futbolowego zainteresowania, nagle stał się bohaterem dnia. Dunfermline Athletic z dumą odpowiedział na słowa Romano, publikując w sieci wpis z cytatem: „we are massive” – co szybko stało się mottem i hashtagiem powtarzanym przez fanów.

Sam transfer Cáceresa również budzi emocje. 22-letni pomocnik z Peru trafił do Szkocji z Sheffield United, gdzie zbierał doświadczenie, ale nie miał zbyt wielu okazji do gry w pierwszym składzie. W Dunfermline podpisał dwuletni kontrakt, a jego przybycie ma wnieść do drużyny świeżość, technikę i południowoamerykański temperament.

Co ciekawe, transfer nie jest tylko wzmocnieniem sportowym, ale także marketingowym. Dzięki publikacji Romano, która dotarła do milionów odbiorców na całym świecie, o Dunfermline mówi się w Peru, Anglii i wielu innych krajach. Kibice zaczęli żartować, że szkocki klub właśnie dołączył do „wielkiej sceny”, a na stadionie East End Park mogą pojawić się nowi sympatycy, którzy będą chcieli zobaczyć występy młodego Peruwiańczyka.

Dla samego Cáceresa to ogromna szansa. Regularna gra w Scottish Championship może być trampoliną do większej kariery i otworzyć mu drzwi do reprezentacji narodowej. Jego historia wpisuje się w trend coraz większej obecności piłkarzy z Ameryki Południowej w ligach Wielkiej Brytanii.

Podsumowując, jeden tweet Fabrizio Romano wystarczył, by spokojny transfer przerodził się w wydarzenie o globalnym zasięgu. A Dunfermline Athletic, zamiast być postrzeganym jako klub z drugiego planu, nagle znalazł się na ustach całego futbolowego świata. Dziś nikt nie ma wątpliwości: „we are massive” to nie tylko żart, ale także symbol nowej ery dla tego szkockiego zespołu.